Sesja narzeczeńska Karoliny i Kamila

Zawsze staram się zapraszać moje Pary w nieoczywiste, bardzo ciekawe miejsca. Dlatego tym razem nie mogło być inaczej... I choć mój wybór o mało nie skończył się dla nas mandatem od Straży Leśnej, to jednak warto było. Panowie leśnicy okazali się w konsekwencji bardzo łaskawi dla nas i po krótkiej rozmowie życzyli udanych zdjęć. Piękni ludzie Karolina i Kamil, lada dzień powiedzą sobie TAK i coś mi się wydaje, że będzie to niesamowita uroczystość. Jednak w gonitwie organizacyjnej znaleźli kilka chwil, aby upamiętnić emocje, które towarzyszą im właśnie teraz. Spójrzcie na efekt naszego spotkania.